A czy ty masz coś do ukrycia? Pochwal się swym doświadczeniem :))
Są ludzie dla których seks jest najważniejszy i nie wyobrażają sobie zaśniecia bez miłosnych igraszek.Są też tacy dla których seks może nie istnieć oraz tacy którzy mają tyle kompleksów że nie potrafią skupić się na przyjemnościach w łóżku albo starają się unikać seksu jak ognia.Ciekawi mnie ile ludzi jest w stanie przyznać się co się dzieje za ich drzwiami do sypialni?Czy są otwarci na zmiany,czy wstydliwi?Czy nie krępują się swojego partnera lub czy poprostu mają ciągłe migreny.Chętnych zapraszam do dyskusji.